Redline MotoBlog

Informacje, publicystyka z motoryzacyjnego świata. Bez zbędnych konwenansów.

poniedziałek, 26 listopada 2012

Ekologicznie, sportowo oraz wietrznie





Japoński lifting, Francuska edycja specjalna oraz Niemiecka opcja wyposażeniowa.









1.Nissan LEAF

 Fot: Nissan

Zmiany zewnętrze auta są niewielkie, bo i dopracowana pod kątem aerodynamicznym konstrukcja nie zachęca do zbytnich eksperymentów designerskich. Tak naprawdę zmodernizowano tylko paletę aluminiowych felg, dodano trzy lakiery nadwozia, a w opcji będzie można sobie teraz dokupić LED-owe reflektory. Nissan chwali się, że wnętrze jest teraz czarne, zaś jako opcję będzie można zamówić skórzaną tapicerkę. Pojemność baterii jest teraz wyświetlana w postaci procentowego wskaźnika na wyświetlaczu, a hamulec ręczny będzie teraz obsługiwany nogą. Powiększono również pojemność bagażnika z 330 l do 370 l. Pod maską znajdujemy nową jednostkę napędową zintegrowaną z konwerterem DC/DC, która jest o 30 proc. mniejsza i 10 proc. lżejsza od poprzedniej konstrukcji. Nowa jednostka jest bardziej elastyczna i chętniej odpowiada na ruchy pedału gazu. Zmniejszono również wagę pojazdu o 80 kg, m.in. dzięki nowej jednostce i zastosowaniu lżejszych części.

2.Renault Megane Grandtour GT 220

Fot: Renault

Już rzut oka na nadwozie zdradza nam, że mamy do czynienia z nietuzinkowym pojazdem. Limitowana edycja może pochwalić się elementami nadwozia pokrytymi czarnym lakierem, a także lakierowanymi pod kolor nadwozia klamkami. Do tego dochodzą 18-calowe alufelgi. We wnętrzu gałka skrzyni biegów jest stalowa, a na desce rozdzielczej pojawia się plakietka z oznaczeniem modelu. Pod maską odnajdujemy 2-litrowy, turbodoładowany motor, który oddaje w ręce kierowcy 220 KM mocy i 340 Nm momentu obrotowego. Na pokładzie nie mogło również zabraknąć systemu Stop&Start. Francuzi nie pochwalili się osiągami auta, za to wiemy, że zawieszenie zostało zmodyfikowane i zyskało bardziej sportowy charakter. Do tego dochodzi zmodyfikowane wspomaganie układu kierowniczego i poprawione hamulce.

3. Volkswagen Beetle Exclusive

Fot: Volkswagen

Wersja Exclusive została przygotowana przez dział R GmbH i jest dostępna zarówno w coupe jak i cabrio. Ci, którzy będą chcieli poznać auto po wyglądzie mogą mieć kłopot. Jedyny wyróżnik tej odmiany to 18-calowe alufelgi. Kto uważa, że są za małe może sobie zamówić 19-calowe. O wiele więcej zmian zaszło we wnętrzu. Przede wszystkim tapicerka wykonana jest ze skóry i dostępna w trzech barwach. W tym modelu zastosowano diamentowy szew. Poza tym auto zyskuje sportowe siedzenia, nakładki na progi wykonane ze stali nierdzewnej, wykończone skórą koło kierownicy, gałkę skrzyni biegów, rączkę hamulca ręcznego, a także podłokietnik. Całość uzupełniono o czarne wykończenie deski rozdzielczej i tapicerkę drzwi przypominającą skórę. VW Beetle Exclusive jest już dostępny w salonach sprzedaży marki w Niemczech. Ceny samochodu zaczynają się od 22 650 euro. Opisywany pakiet dostępny jest ze wszystkimi jednostkami napędowymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz