Redline MotoBlog

Informacje, publicystyka z motoryzacyjnego świata. Bez zbędnych konwenansów.

środa, 26 września 2012

Szybkie i nieznane: Ford Mustang Mach III


 Fot. seriouswheels.com

Trzecia prędkość Macha, to 3675 km/h. Nie. Z taką prędkością nie pojedzie przedstawiany Mustang. Rozpędzimy się nim jakieś... trzynaście razy wolniej, czyli do prawie 290 km/h, co czyniło go jednym z najszybszych, jak nie najszybszym Mustangiem produkowanym do tamtego czasu.

Samo nadwozie wygląda jak zwykły Ford Mustang Convertible, który przeszedł kurację wygładzającą. Samochód jest nieprzyzwoicie obły. Nie znajdziecie tutaj żadnego kanciastego elementu. To wszystko sprawia, że auto wygląda po prostu okropnie. Przód jest tylko brzydki a linia przedniej szyby wygląda, jakby była doklejona na siłę w ostatniej chwili. Najgorzej wygląda samochód od linii drzwi do tyłu. Krawędzie auta, światła, spoiler w zderzaku, czy układ wydechowy wygląda po prostu obrzydliwie obło. Potrójne łezkowate światła, które potem zastosowano w Fiacie Brava wyglądają jakby jakiś duży kot wydrapał je pazurami (czyżby gonił go jakiś Jaguar?). Auto o tragicznej prezencji.

Ten mustangowy koszmar zasilany jest oczywiście obowiązkowym dla wszystkich amerykańskich samochodów widlastym ośmiocylindrowcem. Jednostka o pojemności 4,6 litra rozwijała 450 KM przy 5000 obrotów na minutę. Moment obrotowy jednak robi większe wrażenie, bowiem wynosi on aż 597 Nm. Przyspieszenie do 96 km/h (60 mil/h) wynosi 4,5 sekundy a prędkość maksymalna to prawie 290 km/h.

Jeśli chciałbyś się przejechać takim autem, to zakup sobie Need For Speed II/II Special Edition. To chyba jedyna możliwość zobaczenia  i przejechania się takim autem.  Osobiście go nie lubię, bo ani nie jest ładny, ani specjalnie szybki.







Fot. boldride.com
Fot. blingcheese.com

Fot. carstyling.ru

1 komentarz:

  1. Bodnij się w nery! Zarąbisty jest :D Poza tym na 4 zdjęcia w artykule, jedno to jakaś replika a jedno model 3D :D Poza tym, silnik nie jest wolnossący - ma kompresor :) Stąd zresztą taki moment obrotowy - w "wolnossaku" z 4,6 litra przy takiej mocy za cholerę byś nie wycisnął prawie 600 Nm...

    OdpowiedzUsuń