Tak można podsumować ubiegłotygodniową premierę nowości
motoryzacyjnych. FIAT pokazał kolejną wariację na temat swojej 500 – tym razem
z „X” w nazwie, zaś Audi postanowiło odświeżyć najmniejszy samochód w gamie, w
głównej mierze poprzez zmianę... Przecztacie o tym później.
1. FIAT 500X
Fot. FIAT
Zastanawia mnie po co budować drugi, oddzielny model „pięćsetki”,
skoro można byłoby zastosować napęd na wszystkie koła w oferowanym już 500L
Trekking? Odpowiedź jednak wydaje się wręcz oczywista – pora przedstawić
następcę Sedici. W końcu Suzuki już w zeszłym roku pokazał nowe SX-4 i od początku
było wiadome, że nie powstanie on we współpracy z Włochami. Mały FIAT, który
powstał na płycie podłogowej Jeepa Genegade oferowany będzie z silnikami 1.4
MultiAir (140 KM) oraz trzema jednostkami wysokoprężnymi – 1.3, 1.6 i 2.0 z
rodziny MultiJet II (odpowiednio 95, 120 i 140 KM). Absolutną nowością w
ofercie ma być automatyczna skrzynia biegów o aż 9 przełożeniach.
2. Audi A1/A1 Sportback
Fot. Audi
Zmiany, jakie zaszły na zewnątrz można przedstawić jednym
tchem: inny jest grill i przednie reflektory, powiększono paletę kolorów oraz
długość samochodów – dodano dwa centymetry. To jednak nic w porównaniu z tym,
co zmieniło się pod maską. Pierwszy silnik (benzynowy), 3 cylindrowy 1.0 TFSI
będzie mieć 95 KM, zaś drugi (diesel) 1.4 TDI – 90. Zapomniałbym dodać, że
zmiany stylistyczne naturalnie obejmą również sportowe modele S1.
Ja akurat nie mam auta tych marek i dla mnie dość ważną kwestią jest to, aby mój pojazd był jak najbardziej sprawny. W przypadku jakiejkolwiek awarii dzwonię po pomoc drogową https://holowanie.wroclaw.pl/ która za każdym razem przyjeżdża błyskawicznie.
OdpowiedzUsuń