Sportowy ciągnik
To pierwszy taki test na Redline Motoblog. Zabieramy japoński traktor
Kubota M7060 z jego środowiska naturalnego i sprawdzamy jak prowadzi się na
zwykłych drogach. Nie jest to jednak zwyczajny pojazd, bo ma nawet coś
wspólnego z dawnymi samochodami z Maranello.
Do
maja 2004 roku los polskiego rolnika był bardzo trudny, bo i pieniądze z tej
działalności były bardzo niewielkie. Właściwie, to ciężko było wyjść na plus.
Oczywiście nie mówię tu o właścicielach ogromnych hodowli, czy pól uprawnych,
bo ci zawsze sobie dawali radę – w końcu byli bardzo poważnymi dostawcami
zboża, mleka, czy mięsa. To mali rolnicy byli w najgorszej sytuacji, bo
najczęściej nikt nie był zainteresowany współpracą z nimi. Jedynym wyjściem
było samodzielne sprzedanie tego, co się wyprodukowało.
Potem nadszedł pierwszy maja i Polska przystąpiła do Unii Europejskiej.
Tej samej, przed którą rolnicy tak mocno się wzbraniali w obawie przed
wykupieniem gruntów przez holenderskich i niemieckich właścicieli
wielohektarowych gospodarstw rolnych. Kiedy jednak nastąpiła ta data rozpaczy i
wściekłości całej wiejskiej i miasteczkowej prawicy, ta wręcz udławiła się od
wodospadu euro wszelkiego rodzaju dopłat. Z resztą nawet teraz największa część
zapomogi z Unii stanowią właśnie transze przeznaczone na rolnictwo. Niestety
jednak nie oznacza to, że będzie można z tymi pieniędzmi zrobić to samo, co
jeszcze 10 lat temu.
Na przestrzeni lat 2004-2013 za pieniądze przeznaczone na zakup nowych
ciągników nabyto ponad 33 tysiące maszyn, z czego blisko połowa została
zarejestrowana w ubiegłym roku. Najciekawsze w tym wszystkim jest jednak to, że
Polacy nie gustowali w pojazdach rodzimego producenta – Ursusa. Największym
wzięciem cieszyły się maszyny New Holland, John Deere i Zetor. Teraz, kiedy
rolnik musi kupować ciągnik w całości za swoje zaskórniaki, najchętniej kieruje
się w stronę traktorów z „Kraju kwitnącej wiśni” – Kuboty.
Taki też sprzęt miałem okazję ostatnio przetestować. To model M7060,
który poza nazwą przypominającą trochę oznaczenie nowego telefonu Nokii –
przynajmniej w moim, mało fachowym tutaj mniemaniu – jest też maszyną tak
prostą, na ile jest to obecnie możliwe. To, czym maszyna wyróżnia się z
zewnątrz, to pomarańczowy lakier w odcieniu kamizelki BHP-owca, większych
rozmiarów przednie koła z solidnym ogumieniem, sugerującym napęd na obie osie,
co jest prawdą. Jest tu też możliwie maksymalnie przeszklona kabina z bardzo
wąskimi słupkami i to w zasadzie tyle, jeśli chodzi o prezencję.
W środku, ilość przełączników i dźwigni można porównać do niewielkiego
samolotu pasażerskiego, jednak po chwili zapoznawania się z nimi można
spokojnie ruszyć przed siebie. Wcale nie żartuję. Sama skrzynia biegów wymaga
obsługi czterech dźwigni – dwie odpowiadają za rodzaj przełożeń, trzecia to
tzw. rewers odpowiadający za zwrot kierunku jazdy ciągnika, zaś ostatnia i
najważniejsza – skrzynia biegów typu open-gate pozwala (w zależności od trybu)
jechać zarówno 400 m/h, jak i 100 razy szybciej. Nie oznacza to jednak, że
precyzja jest jej synonimem – ścieżki biegów są rozstawione bardzo szeroko, ale
z drugiej strony to nie wyścigówka z funkcją szpanowania, jaką zamarzył sobie
Marcel Adamowicz. Gdyby wszystkie przełożenia zsumować, to zamiast 6, Kubota
daje nam do dyspozycji aż 32 biegi – po 18 do przodu i do tyłu.
To nie jedyna rzecz, jaka może trochę zdziwić kierowcę samochodu, który
przesiada się na ciągnik. Kubota ma do dyspozycji 4 pedały, a ostatni z nich
(ściślej środkowy) wcale nie służy jako „ręczny”-nożny. Za jego pomocą ustawia
się pozycję kolumny kierowniczej, choćby po to, by łatwiej wysiąść. Żeby nie
nudziło się farmerowi aż nadto przy pracy na polu, do dyspozycji – oprócz
dziesiątek przełączników i dźwigni – ma również radio z MP3, dzięki czemu może
słuchać swoich ulubionych disco polowych piosenek wpinając do radia pen
drive-a, zaś za dobrą atmosferę w pracy dba bardzo wydajna klimatyzacja.
Wciskam sprzęgło, wybieram pierwszy bieg i ustawiam rewers na pozycję F
(do przodu). Jeśli spodziewacie się ciężko pracującego sprzęgła, to zaskoczę
Was. Co prawda ma krótki, pionowy skok, jednak obsługa nie stanowi
najmniejszego problemu. Sama skrzynia biegów jest zestopniowana tak, krótko,
jak to tylko możliwe, dlatego też zapewne można byłoby bez problemu ruszyć z
miejsca na dwójce, czy trójce. Pomimo 3.3 litrowego silnika o mocy 74 KM,
sprint Kuboty kończy się dość szybko, bo na 40 km/h, co i tak można uznać za
wartość w zupełności wystarczającą, a to przez układ kierowniczy, który pracuje
bardzo lekko i leniwie. Sama kierownica jest bardzo duża, cienka, ale mimo tego
pewnie trzyma się w dłoniach. I dobrze, bo zwrotność jest mocną stroną M7060 i
żadne auto nie jest w stanie mu dorównać. Wg. specyfikacji średnica zawracania
wynosi zaledwie 3.4 metra i wierzę jej na słowo, bo ciągnikiem robiłem nawroty
niemalże w miejscu.
Zupełnie co innego można powiedzieć o zawieszeniu. Rolnicy oczywiście
wiedzą, że taki element na tylnej osi nie występuje, zaś z przodu jest
prawdziwym luksusem. Tak też jest i tutaj. Do niwelowania wstrząsów wywołanych
przez dziury służy pneumatyczny amortyzator fotela, który i tak dość często
dobija, narażając na twarde lądowanie. Kto na to będzie patrzeć, skoro ciągnik
służy do ciężkiej pracy na polu, a nie zadawaniu wygody porównywalnej do
przynajmniej Citroena C5.
Żaden Citroen C5 nie będzie jednak kosztować tyle, co Kubota M7060.
Maksymalnie wyposażony C5 z topowym silnikiem diesla i wszelkimi dostępnymi
opcjami kosztuje 156,4 tysiąca złotych. To i tak o 7446,74 zł za mało, by zrezygnować
z megakomfortowego sedana na rzecz japońskiego ciągnika. Za ponad 161 tysięcy
złotych otrzymacie traktor wyposażony w klimatyzację, wspomaganie kierownicy,
obciążniki, rewers i pneumatycznie amortyzowany fotel kierowcy.
Kubota M7060 is tha best tractors. I have used it personally and my self. Very good Strength.
OdpowiedzUsuńKubota tractoris the best tractor please click on the given link and get to know more/
OdpowiedzUsuńInformative blog, check Farmtrac tractors price list in India
OdpowiedzUsuńInformative Blog, Farmtrac tractors price list in India
OdpowiedzUsuńI truly appreciate that you are spreading awareness through your blogs to the people. Eicher 485 SUPER DI
OdpowiedzUsuńnice post. Digitrac PP 43i price
OdpowiedzUsuńI truly appreciate that you are spreading awareness through your blogs to the people.I find this post really relatable and very good to read.
OdpowiedzUsuńIf you want to know more about tractor then visit KhetiGaadi.
Hey
OdpowiedzUsuńContent quality is a good and nice post. Keep sharing.
KhetiGaadi is a one-stop solution for Farmers.
Great post. My Olsd
OdpowiedzUsuńGood post. paybyplatema
OdpowiedzUsuń