W ostatni
piątek w warszawskim salonie Opla Auto Żoliborz odbyła się prezentacja najnowszego
modelu – Adama. Najmniejsze auto niemieckiego producenta jest typowym
przedstawicielem lifestylowych samochodów miejskich, jednak ilość wersji
wyposażeniowych i możliwości personalizowania małego Opla może przyprawić o
zawrót głowy. Malowanie dachu? Nic wielkiego – taki zabieg oferuje nawet Skoda
w swojej Fabii. Adam idzie trochę dalej i oferuje również malowanie lusterek i
listwy atrapy chłodnicy, zaś we wnętrzu możemy zamówić podsufitkę w
biało-czarną kratę, czy o wzorze pogodnego nieba.
Rodzinka w komplecie |
Kupujący
musi wybrać jedną z czterech wersji wyposażeniowych – Adam, Jam, Gam i Slam.
Jakby tego było mało, trzy ostatnie odmiany mają swoje wyjątkowe wersje. Jam
Extreme wyróżnia się felgami w kolorze dachu, oraz „poplamionymi” obudowami
lusterek. Odmiana Gam Extreme to przede wszystkim eleganckie folie ozdobne na
nadwoziu i we wnętrzu, zaś sportową wersje Slam Extreme można rozpoznać po
pasach na dachu i masce, felgami aluminiowymi w kolorze dachu, oraz czarnymi
lusterkami i listwami atrapy chłodnicy. Wewnątrz dźwignia zmiany biegów i
hamulec ręczny pokryte jest w całości czerwoną skórą, zaś kierownica obszyta jest
nią tylko w dolnej części.
O
swojej wyjątkowości mogą świadczyć również same kolory nadwozia. Powiedzcie, co
Wam przywodzi na myśl nazwa „The Greyfather”, „James Blond”, „I’ll be black”,
czy „Purple Fiction”? Wszystko to, co w kinematografii otoczone jest swego
rodzaju kultem – Ojciec Chrzestny, agent jej Królewskiej Mości James Bond, a
także kwestia Terminatora „I’ll be back”. Mało kto wie, ale to zdanie zostało
uznane przez Amerykański Instytut Filmowy za 37 najsłynniejszy cytat filmowy stulecia.
Ostatnia pozycja to nie mniejsza legenda, a z całą pewnością jeden z
najlepszych filmów Quentina Tarantino – Pulp Fiction. Ciężko sobie wyobrazić
większą frajdę z wymawiania nazwy koloru. Jeśli ktoś was zaczepi i zapyta o
kolor waszego Opla, możecie odpowiedzieć np. „Red’n’Roll”.
Pokazowi Adama towarzyszyła grupa taneczna |
Adam
to model, który bez wstydu może rywalizować z takimi legendami jak FIAT 500,
czy MINI. Zakres możliwości personalizacji samochodu jest tak ogromny, że
prawdopodobieństwo spotkania dwóch takich samych aut jest tak pewne jak
spotkanie białego kruka. Sami również nie oprzemy się sprawdzenia tego
samochodu i już teraz zapraszamy Was do przeczytania artykułu o nowym aucie
Opla, który ukaże się już niedługo.
Mały Adam cieszył się nadspodziewanie wielkim zainteresowaniem |
Świat zza szyby Adama wydaje się być różowy |
Foto. Łukasz Walas (lukaszwalas.blogspot.com)
Więcej zdjęć z imprezy możecie znaleźć tutaj.
Organizatorzy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz